Jakieś 6 lat temu kupiłem ten film razem z magazynem CKM bo akurat był w komplecie. Kilka miesięcy później wyrzuciłem płytę przez okno, o ile pamiętam był chyba listopad, płyta poleciała lotem koszącym jak miło z dość dużej wysokości, chyba kilka osób się znaleziskiem zainteresowało, nie wiem, na drugi dzień jej już nie było xD Dlaczego to zrobiłem??? Jak na tamte czasy, a miałem w tedy 17 lat wydawało i się że bardziej gó..nianego filmu nie obejrzę, przebijał w swoim buractwie dotychczasowe Hellraisery, Piątki 13 i inne. Poczułem co to znaczy film reżyserowany przez Roba Zombie i zrobiło mi się głupio i żal że wydałem troche ponad 10 złotych na taki badziew.
Co dziwne jakiś rok temu zacząłem wchodzić na stronę tego filmu na filmwebie w celu sprawdzenia jak się ma mój najbardziej znienawidzony film:) Dzisiejsza ocena 6.0 wciąż z deczka za wysoka, ja dałbym 5.5 a nawet 5.0. A dlaczego ponownie zainteresowałem się ponownie Domem 1000 trupów ??? Bo z perspektywy czasu kompletny absurd i buractwo " dzieła " Roba Zombie nabrały C H Y B A sentymentalnej wartości bo jak się okazało do 2012 powstało multum filmów gorszych które nawet już nie są w ten sposób żenujące i burackie tylko są nudne i robione po najmniejszej linii oporu - np Salt.