Polecam, jeśli lubisz horrory gdzie krew i sadyzm łączy się z ironicznym humorem.
Fajna muzyka, dobre zdjęcia, moim zdaniem warto.
Oczywiście najprościej powiedzieć, że film jest popaprany, tak jak i jego autor.
genialny klimat. brudny, chory, demoniczny, psychodeliczny.
POLECAM.
az musze obejrzec jeszcze raz!!!
Ten film może spodobac się tylko fanom (ludziom o niesamowicie krytycznym guście filmowym) takich gniotów jak "statek widmo", "oszukać przeznaczenie", "smakosz" itd. Reszcie stanowczo odradzam!!
ten film jest po prostu na maxa specyficzny i pos*rany. Ludzie lubujacy sie w takich
psycholdelicznych go*wnach na pewno odnajda sie w nim, mi osobiscie sie podobal, na
pewno wroce do niego keidys, gdyz ogladalam go z wielka przyjemnoscia. Mimo wszystko
druga czesc bardziej przypadla mi do gustu.
Lubie, choc...
Nie mogę uwierzyc ze obejrzalem ten film do konca bo to najgorsze gowno jakie oglądałem. Roba Zombiego powinni spalić na stosie, tacy ludzie nie mogą byc slawni.
Bardzo mi się podobał ten film.Chociaż oglądałem go już bardzo dawno i to na kasecie vhs to i tak zostawił na mnie dobre wrażenie.
to jednak bardziej "pojechana" jest dla mnie kontynuacja, swoją drogą to Rob z żonką tworzą niezły duet...
Najbardziej wkurzały mnie śmiechy tej blondyny.
A tak wogule ta final girl miała inne ubranie jak była w tej jaskini. Skojażyła mi się z Alicją w krainie czarów ;))
Ogladajac ten film nie wiedzialem czy mam sie bac czy smiac do bolu. Maksymalnie szurniety i niepowtarzalny jak Bekarty diabla. Co to byla za wiksa w tym filmie!! Grindhoooouse!!
Jeden z najbardziej niesmacznych, zboczonych i pieprzniętych filmów, jakie widziałem :D A przy okazji śmieszniejszy niż niejedna komedia :) Rob Zombie to geniusz.
8/10
Chociaż tak obiektywnie, to bardziej mi się Bękarty podobały.
Ciężko cos wogóle otym filmie powiedzieć, poprostu żal!!! jeden wielki kicz!!! jest głupi i chory że masakra!!! jeśli się to komus podoba nie wątpliwie jest tak samo chory jak ten film!!! Droga bez powrotu 3 to przy tym arcydzieło:)
ten film nie zasługuje na moją opinie ale widzowie tak, jeśli ten film wg kogoś jest fajny to
świadczy o tym który go oglada, jest to chore dziwactwo dla ludzi i znikomej wrazliwości.
Czy nikt z krytykujących ten film nie potrafi zauważyć prostego faktu, iż jest to film pastiszowy, zrobiony od początku do końca na luzie, gloryfikujący stare, kiczowate horrory?
To właśnie Zombie ożywił dla kina gatunek grindhouse, na długo przed Tarantino i Rodriguezem (choć może nie zrobił tego w tak efektowny...
Jak dla mnie jest to jeden z największych gniotów jakie miałem nieprzyjemność oglądać, film tak chory i ukazujący poklepaną psychikę reżysera. Nienawidzę takich żałosnych szmir gdzie leją się oceany krwi, każda następna scena wywołuje obrzydzenie i niesmak i nawet budowany na siłę psychodeliczny klima nie ratuje tego...
więcej
Film kultowy! Nie boje sie uzyc tego slowa, bo uwazam autorskie dzielo Roba Zombie (scenariusz, rezyseria, muzyka) za pierwszy kultowy horror XXI wieku!
O tym filmie za 10-20 lat bedzie wciaz glosno, jak teraz o "Teksanskiej masakrze" czy "Evil Dead".
Akcja rozgrywa sie w latach 70tych w Teksasie. Widac wyrazne...